o żabce Monice:)
14:40Monika była jednym z moich pierwszych tworów uszytych z jakiegoś gotowego szablonu ściągniętego z internetu.
Żabcia Moniczka prezentuje się następująco:
Uszyta jest oczywiście z nowego, ciemnozielonego polarku i wypełniona czym? Niestety nie pamiętam czym:( Jest dość płaska ale za to mięciutka:)Podoba Wam się Monika?
PS: Mało mnie ostatnio bo mamy gości codziennie:) Zmykam bo zaraz przybędą do Nas nasze rodzinne maluszki:)
5 komentarze
Cudeńko :) zazdroszczę talentu :D
OdpowiedzUsuńteż przydałaby mi się maszyna do szycia :))) fajna Monisia:) Miłego popołudnia:)
OdpowiedzUsuńMaluszki będą miały się czym bawić u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńsłodka żaba.
Dziękuję Wam dziewczyny za te miłe słowa. Dodajecie mi skrzydeł:)
OdpowiedzUsuńCudna żabulka:)Za czasów,kiedy miałam troszkę więcej czasu dla siebie,szydełkowałam-robiłam eko-maskotki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam do komentowania. Jeśli podoba CI się ten tekst udostępnij go na swoich portalach społecznościowych.
Proszę o przemyślane dobieranie słownictwa i podpisywanie się pod komentarzem.