pytania, pytania

18:55

Od kilku dni w głowie mojej kłębią się pytania i pewnie w głowie P. także. Nie mam żadnego doświadczenia w tych sprawach dlatego podpytam Was.
Mam nadzieję, że pomożecie mi w kilku sprawach.

  • mogę jeść cytrusy?
  • mogę jeździć na rowerze na krótkich dystansach?
  • czy teraz mogę mieć jakąś dietę żeby dbać o linie?
  • czy powinnam lecieć samolotem?
  • czy mogę się opalać?
  • czy to normalne, że lekarz nie dał mi wydruku z USG?

Pewnie tylko dziś wieczorem najdzie mnie jeszcze z kilka lub kilkanaście ale co tam:)
Może ona Was się wydać dziwaczne lecz ja z wrażenia zapomniałam spytać o to lekarza a następną wizytę mam po powrocie z wycieczki:)

Będę wdzięczna za pomoc:)

You Might Also Like

19 komentarze

  1. Ewelina z Miksów23 maja 2012 19:23

    - cytrusy oczywiście ze tak mozesz jesc wszytsko cytrusy uczulaja ale juz narodzone dziecko i wcale nie powiedziane ze twoje wiec nawet jak sie urodzi zjedz jak nic nie wysypie malego-lej to mozesz jesc
    - rower nie wiem (na poczatku wydaje mi sie ze moze to byc lekko ryzykowne niech sie dobrze osadzi w brzuszku a nie odrazu na wertepy:))
    - jedz noralnie DLA DWOJGA NIE ZA DWOJE:)
    - nie wiem mi pani doktor odradzila wycieczke(fakt ze moja doktorka jest lekko przeczulona bo zajmuje sie prócz normalnie przebiegajacych ciaz ciazami zagrozonymi w kazdym badz razie my nie lecielismy)
    - opalac nie koniecznie siedziec w cieniu i brzuch przykryj choc jakas chusta
    - to zalezy od lekarza ja chodzilam prywatnie i dostawalam zdjecia za kazdym razem jak robila usg.
    no i GRATULACJE!!!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Ewel i proszę nie rozgadywać bo nie chce żeby dotarło do pracy, a z gadułami typy Piotr P. czy inni to wszystko jest możliwe:)
      Dzięki za wskazówki. Co do lotu to my nie mamy wyjścia po prostu musimy teraz już lecieć i już bo to nie nasza prywatna wycieczka. poza tym ja nie mam jeszcze w ogóle brzucha:)
      :)

      Usuń
  2. Hej, specjalistką nie jestem, ale napiszę Ci co ja robiłam w czasie ciąży.

    Jadłam cytrusy, nic mi nie było, Olek też już jadł, uczulenia nie ma.
    Ja uwielbiam rower, ale na czas ciąży sobie dopuściłam, po pierwsze ze względu na ograniczone zaufanie do innych rowerzystów, a po drugie wolałam nie ryzykować, ale np moja Siostra jest teraz w 6 miesiącu i jeździ na rowerze krótkie dystanse, wszystko jest ok i czuje się dobrze.
    Co do diety, to ja jadłam regularnie co 3 godziny, ale mniejsze porcje, jadłam dużo owoców i warzyw, ciemny chleb itd. Nie wiem, czy można stosować jakieś diety...
    Jeśli nie masz żadnych przeciwwskazań to można lecieć samolotem, nie ma żadnego problemu.
    Ja w 9 tygodniu ciąży byłam na Mazurach na rejsie i jakoś specjalnie nie unikałam słońca, smarowałam się kremem z filtrem i było wszystko ok.
    Mi lekarz zawsze dawał wydruk, może Twój zapomniał?

    Ściskam Cie moooocno !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. Na razie to ja nie mam ani brzuszka bo to dopiero początek wiec myślę że nie ma przeciwskazań ale się boję troszkę:)

      Usuń
  3. Kurcze..tak czytam, chętnie bym Ci pomogła, ale jestem dopiero w8 miesiącu pierwszej ciąży, więc nie mam za bardzo doświadczenia. Cytrusy jem od początku, bo skoro Tobie nie szkodzą, to czemu miałyby maluszkowi?Zwłaszcza, że witaminy jakieś tam mają. Jeśli chodzi o rower, to sama lubię dbać o kondycję, ale moja kumpela, która jest instruktorką od fitnessu, twierdzi, że w ciąży można, jednak sama bała się ćwiczyć i nie robiła tego w ciąży. Zawsze mi powtarza, że będzie na to czas później. Diety bałabym się stosować, bo kiedyś czytałam jakieś opinie lekarzy, że żadna dieta w ciąży nie jest dobra. Wiadomo, nie należy jeść jak małe "chrum chrum", ale coś jeść trzeba..Samolot, to chyba indywidualna sprawa i trzeba by było pytać lekarza, a opalanie nie jest zdrowe nawet w normalnym stanie, więc może brzuszka to lepiej nie wystawiaj. Wiadomo, nie trzeba siedzieć w domu, tylko normalnie, z umiarem i oczywiście filtrem. Choć ja ostatnio w ubraniu chciałam się wygrzać do słoneczka, niestety mojemu maluszkowi bardzo się to nie spodobało...Dziecko uspokoiło się dopiero w cieniu. Słuchaj, rad dostałaś już kilka i pewnie jeszcze trochę dostaniesz, ale najważniejsze jest to, jak Ty się czujesz, jeśli w Twoim samopoczuciu niewiele się zmieniło, to nie ma co też zmieniać całego swojego zachowania. Ja uważałam od początku bardzo, bo do piątego mies. bardzo bolał mnie brzuch i większość czasu leżałam i spałam,więc się bałam, ale mam kumpelę, która studiowała na AWF-ie i będąc w 5 mies. ciąży skakała przez płotki i grała w nogę. Czuła się świetnie i urodziła zdrową córunię. Jeśli się dobrze czujesz, to korzystaj z wakacji, bo w końcu Ci się należą. Jeśli Ty będziesz zadowolona, dzidziuś również:)Nie martw się niczym, na pewno będzie dobrze:)A nawet super:) Miłego wypoczynku!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. *Na cytrusy miałam ogroooomną ochotę od początku - jadłam mandarynki i pomarańcze kg :) Dużo ciężarówek tak ma :)

    * aktywność fizyczna jak najbardziej wskazana- ale pod opieką lekarza, jeśli on nie widzi przeciwskazań.

    *powinnaś się odżywiać zdrowo, żadnej diety odchudzającej!

    *samolotem możesz lecieć i latać do mniej więcej 8 miesiąca :)

    * opalanie - mogą wyjść ci plamy od słońca, stosuj filtry, nie siedź za długo na słonku, a brzuch koniecznie nakryj chustą...

    *nie każdy lekarz daje wydruk usg :)

    Spokojnych 9 miesięcy! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z tego co pamietam, co mnie uczyli na połoznictwie... Owoce powinno się jeść sezonowe- w czasie ciąży i po ciąży. Po ciąży sprawdz najpierw czy cytrusy nie uczula dziecka, bo one tak lubią.
    Rowerem możesz jeździć, dopiero jak będziesz w wysokiej ciąży możesz zapytać sie lekarza, co do stanu zdrowia i jak on się na to zapatruje.
    Diety raczej nie, ale jedz normalnie. Tak jak napisała Ewelina "dla dwojga, nie za dwoje".
    Nie opalaj sie intensywnie, ale tez nie przesadzaj, ze w cieniu bedziesz siedziec. wszystko z umiarem. Organizm powinien am dac ci znac, ze juz wystarczy (:
    USg, to zależy od lekarza. Mozesz poprosic o zdjecie USG jezeli go nie otrzymalas.
    Jeszcze raz gratulki

    OdpowiedzUsuń
  6. Myślę, że najlepszym stwierdzeniem będzie - wszystko z umiarem :)
    - owoce na pewno można jeść w trakcie ciąży, nie zaleca się jedzenia cytrusów na początku karmienia piersią
    - rower z umiarem też chyba nie powinien zaszkodzić - ja nie jeździłam bo mi lekarz odradził zresztą jakąś wielka fanką rowerowania nigdy nie byłam ;)
    - dieta nie powinna zaszkodzić o ile oczywiście jest rozsądna - nie głodówka ale zdrowe odżywianie: można wyeliminować słodycze, produkty wysoko-tłuszczowe i fastfood'y
    - lot samolotem nie powinien zaszkodzić (Kasia na twoim etapie ciąży też leciała samolotem i było OK) - zresztą różne teorie na ten temat są
    - opalanie i przebywanie na słońcu nie powinno zaszkodzić - oczywiście co za dużo to niezdrowo; nawet kobiecie nie będącej w ciąży może zrobić się słabo od zbyt długiego przebywania na słońcu :) wydaje mi się jednak że dobrze jest unikać słońca w czasie największego upału aby nie dostać udaru słonecznego...
    - z wydrukiem USG jest różnie - mój lekarz dawał mi na każdym USG kilka fotek dzidziusia ale chodziłam prywatnie więc może dlatego. Myślę że następnym razem warto zapytać czy jest szansa na otrzymanie wydruku USG aby pokazać mężowi :)
    Mam nadzieję, że nie wymądrzałam się za bardzo ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. co do lotu samolotem :) W ciąży rośnie krzepliwość krwi, większość osób z problemem z krzepliwością o tym nie wie i w ciąży często to wychodzi. (pękające naczynka, zakrzepy żył głębokich, wylewy - siniaki bez uderzenia to niektóre z objawów). Dodatkowo podczas lotu istnieje ryzyko wystąpienia zakrzepu żył (z powodu wysokości i ciśnienia) więc w ciąży ryzyko jest jeszcze wyższe. Warto pogadać z lekarzem żeby przed lotem dał skierowanie na krzepliwość krwi.
    O wydruk czasem trzeba poprosić :D

    OdpowiedzUsuń
  8. wszystko w granicach rozsądku :)
    owoce jak najbardziej - chyba, że Twój organizm sam stwierdzi, że te akurat, które wybrałaś to nie jest najlepszy pomysł.

    rower - w tak wczesnej ciąży bym sobie odpuściła - nie wiesz, czy się nie wywrócisz - a po co ryzykować.

    opalanie - my będąc we wczesnej ciąży byliśmy w Bułgarii - pogoda - żar się z nieba lał - większość czasu na słońcu. sama będziesz wiedziała czy masz dość. W zaawansowanej ciąży opalanie nie jest wskazane

    Lot samolotem - od 6 miesiąca musisz mieć zaświadczenie od lekarza o zgodzie na lot - teraz nie.
    Lekarze odradzają wycieczki egzotyczne - z powodu flory bakteryjnej - w pierwszym trymestrze i tak jesteś narażona na nudności, wymioty, itp (oby Cię to ominęło) więc zmiana flory bakteryjnej może sprawić, że będziesz zamiast na słońcu to w wc - a co za tym idzie jest większe prawdopodobieństwo odwodnienia.
    Lekarze zalecają preparaty osłonowe dla dzieci w takich przypadkach np dicloflor (trzeba zacząć brać na tydzień przed wyjazdem)

    a co do USG - ja zawsze na każdej wizycie dostawałam - chodziłam prywatnie.

    Ola powinnam mieć jeszcze w domu kilka książek, gazet o ciąży - chcesz to zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  9. odpowiem jak ja robiłam ;P
    -nie opalałam się, unikałam słońca już szczególnie dla brzuszka
    - jadłam na co miałam chęć :) więc cytrusy też :D
    -samolotem nie latałam więc nie odpowiem
    -na rowerze nie jeździłam ze względu na bezpieczeństwo :P niech no bym się gdzieś wywaliła ;O bałam się, mimo iż do kalek życiowych nie należę :P i na rowerze może się z raz wywaliłam

    pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. O wszystko możesz zapytać swojego lekarza. Spisuj sobie te pytania, by nie zapomnieć, i wykorzystaj wiedzę pana doktora maksymalnie :)

    A co do tego, jak to u mnie było:
    - cytrusy rządzą. Cały czas pochłaniam je kilogramami
    - Absolutnie zrezygnowałam z rolek i roweru, ale wiem, że niektóre dziewczyny jeżdżą, choć dla mnie to zbyt duże kuszenie losu.
    - Możesz trzymać dietę, ale nie odchudzającą, tylko po prostu zdrową i zbalansowaną. Potrzebujesz więcej kalorii, niż normalnie, ale nie pustych! btw. Jeśli zaczniesz wymiotować, schudniesz i tak ;) Ja zjechałam 4 kg w pierwszym trymestrze
    - lot samolotem: to zależy od Twojego ciśnienia i krzepliwości krwii, ale na początku ciąży nie ma z tym zazwyczaj problemów. W ostatnim trym. często linie lotnicze wymagają zaświadczenia :)
    - opalać się możesz z umiarem, ale nie zdziw się, jeśli wyjdą Ci plamy na skórze. Nie musisz się nimi martwić, bo nie są groźne. Ja ani nie unikam słońca, ani się nie opalam i plam na razie nie mam.
    - niektórzy lekarze nie dają wydruków, ale warto o to zapytać. Powinno Cię zaniepokoić jedynie m.in., jeśli lekarz nie bada Ci ciśnienia, stanu szyjki macicy i jeśli do 10tc nie dostałaś karty ciąży.



    Trzymam kciuki za dalsze miesiące i życzę Ci duuuuużo brzuszkowych miłych wspomnień i lekkiej ciąży :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za odpowiedź ale jak pisałam w poście do lekarza idę dopiero po powrocie z wycieczki dlatego większość tych informacji potrzebne mi teraz:)

      Usuń
  11. Olu ja Ci powiem to co ja wiem:)
    Jedz na co masz ochotę, unikaj serów pleśniowych, surowych mięs, metek.
    Cytrusy ja jadłam w pierwszej ciąży tonami i nic Patrycji nie jest.
    Na rowerze nie jeżdżę więc nie wiem.:)
    Na słońce wychodzę, jak mam dość chowamy sie do cienia. Ktoś mi ostatnio powiedział,że moge troche plażować tylko mam klaść mokry ręcznik na brzuch. Bo wiadomo dzidziusiowi też jest nie miło.
    A do jakiego lekarza chodzisz? Bo ja z Patrycją jeździłam do Tomasza Wańczyka na Jagiellońską róg Kossaka chyba i on też nie robił wydruków. Ale lekarz super.
    Nie przejmuj sie bedzię dobrze! Idź za głosem instynktu. Ja dużo wyszukiwałam w googlach na forach.
    Trzymaj sie ciężarówko:))))życze zdrówka,łykaj witaminki i kwas foliowy..

    OdpowiedzUsuń
  12. jadłam cytrusy, na rowerze nie jeździłam, raczej nie unikałam słońca, specjalnie na nim nie siedziałam, ale nie chowałam się w cień, nie latała, ale chyba jeśli lekarz pozwoli nie ma przeciwwskazań, pierwsze 3 m-ce jadłam bardzo dużo węglowodanów, mój organizm się sam upomniał, bo przed ciążą raczej stroniłam od chleba czy ziemniaków, później jadłam zdrowo, racjonalnie, musiałam jeść często a po trochę, bo uczucie głodu wywoływało u mnie mdłości bardzo duże, wydruk z USG zawsze dostałam czy chodząc na NFZ czy prywatnie.
    ps. a kiedy powiesz w pracy?
    ja powiedziałam jak tylko się dowiedziałam i 6 tyg można było przez usg potwierdzić ciążę i serduszko Emilki biło.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem kiedy powiem w pracy może w 10 a może w 12 tygodniu? Nie mam obowiązku od razu lecieć z tą informacją przecież:) Myślę że może w lipcu powiem. Póki chodzę normalnie do pracy i wszystko jest ok to po co mam im mówić?

      Usuń
    2. wolałam powiedzieć np. żeby w teren mnie nikt nie wysłał, żebym pracowała 8 godz, a nie więcej itd.

      Usuń
    3. kochana ja latem mam takie urwanie głowy z kameralką, że w teren niestety nikt mnie nie chce wysyłać. Ja nie pracuje więcej niż 8h w mojej firmie bardzo szanuje się pracę i dbamy o to by na drugi dzień było co robić:)

      Usuń
  13. cytrusy tak ALE z umiarem. uczulają, to raz, mnie w ciąży po pomarańczach wysypało. dwa, szoruj cytrusy ostro cobyś konserwantów z wosków na skórce nie jadła. trzy, nerki w ciąży gorzej pracują, nadmiar wit C powoduje odkładanie się szczawianów.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam do komentowania. Jeśli podoba CI się ten tekst udostępnij go na swoich portalach społecznościowych.


Proszę o przemyślane dobieranie słownictwa i podpisywanie się pod komentarzem.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Durszlak.pl
zBLOGowani.pl

Obserwatorzy

Odwiedź na na Instagramie

Subscribe