Rozterki
20:25Jak to ze mną bywa znów naszły mnie rozterki różnego rodzaju. Od jakiegoś tygodnia ciągle mnie coś trapi a to spać nie mogę a to się nie wysypiam zupełnie. Ciągle coś! Zapominam o wielu zaplanowanych rzeczach, zapominam przygotować obiad albo decyduję się na coś w ostatniej chwili. Kupuję owoce a potem zastanawiam się pół wieczoru co by tutaj zjeść.
Już nie mogę ze sobą wytrzymać!!!!
Wiecie co to za choroba i jak to się leczy?
17 komentarze
też mam ta chorobę i nie wiem jak się ją leczy :(
OdpowiedzUsuńwitaj w klubie:)
Usuńw moim przypadku była to ciąża i samo przeszło ;)
OdpowiedzUsuńZnam objaw z "nie wiem co zjeść" i niewysypianie się. Ja jednak od zawsze mam tak, że gdy coś mnie gryzie lub martwi to nie mogę zasnąć albo budzę się w nocy i o ponownym zaśnięciu nie ma mowy... Najlepsze lekarstwo to nie przejmować się ;) Wiem jednak, ze to bardzo trudne. Trzymaj się Ola!
OdpowiedzUsuńDzięki Aga. No właśnie tak mam że spać w nocy nie mogę a rano oczy na zapałki. Ciągle czuję takie jakiś wewnętrzne niepokój. I te okropne zmiany pogody powodują u mnie koszmarny ból moich kończyn:(
Usuńgłowa za mała na wszystko- moim zdaniem, ja tez ja mam za mala:(((
OdpowiedzUsuńmoja zdecydowanie za mała. Mam zdecydowanie zły czas w pracy i najchętniej to walnęłabym to wszystko w diabły
Usuńmoże odpoczynek, relaks.
OdpowiedzUsuńnie wiem.
ale taki niepokój i nieprzespane noce mam odkąd Emilia jest na świecie.
a jedzeniem od dawna, ale to wynika z mojego roztrzepania.
da się z tym żyć :)
wiem, ze łatwo się tylko mówi "nie martw się, uszy do góry", ale wiem, że nie zawsze to pomaga...Pomyśl o sobie, tylko o sobie: ciepła kąpiel powinna lekko załagodzić te objawy...mnie zawsze pozytywnie nastawia film "lejdis", może i tobie pomoze...nie daj się malutka;)
OdpowiedzUsuńTeż to mam - co wieczór :)
OdpowiedzUsuńU mnie podobnie jak u Olgi - ciąża:) I też samo przyszło i samo, w tym przypadku wyszło:P
OdpowiedzUsuńJa do tego jeszcze ryczałam w takich chwilach jak bóbr...
U mnie też ciąża :) i głęboko liczę na to, że przejdzie :P
OdpowiedzUsuńja w twoim przypadku bym liczyła że się zakończy samoistnie:)
Usuńpodpisuję się - ciąża daje takie objawy :D
OdpowiedzUsuńmoja inteligencja w ciąży równała się inteligencji rozwielitki :D
no może przemęczenie
Haaa to może jest szansa, że jestem w ciąży!!!:)
OdpowiedzUsuńOla ja mam lekarstwo przyjdź na Popiełuszki a już Ja cię wyleczę.... dużo wina, disco polo bądź innej bardzo wesołej i głupiej muzyki, dużo światła :)będę Cię leczyć do skutku:)
OdpowiedzUsuńDzięki na pewno się zgłoszę:) A jak Wam się tam mieszka?
UsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam do komentowania. Jeśli podoba CI się ten tekst udostępnij go na swoich portalach społecznościowych.
Proszę o przemyślane dobieranie słownictwa i podpisywanie się pod komentarzem.