O biuście będzie...
09:30....czyli jak zadbać w ciąży, żeby później nie płakać.
Kiedy się dowiedziałam, ze jestem w ciąży, poza ogromną radością, pierwsza myśl jaka mnie naszła to: "To będzie z moim biustem?" Troszkę mnie to przeraziło. Dlaczego?
Opowiem Wam pewną historię moją.
Ja raczej jestem z tych biuściastych babek, choć o prawidłowym rozmiarze mojego biustu dowiedziałam się dopiero przed ślubem, kiedy to poszłam do droższego sklepu bieliźnianego poszaleć ze ślubną bielizną:) Myślałam sobie: " W końcu to mój wielki dzień i to i bielizna musi być boska!" Nie myliłam się. Najpierw obeszłam sklepy z bielizną w galerii handlowej i uciekałam z nich bardzo szybko. Nie miałam ograniczonego budżetu ale 250 zł za gładki stanik to była zdecydowana przesada! Udałam się więc do outletu pewnej znanej marki bielizny dla kobiet w nadziei na nieco niższe ceny. I tam dopiero mnie szok spotkał:
Pani ekspedientka: po wysłuchaniu streszczenia moich potrzeb pyta: "Rozmiar Pani stanika poproszę? Na pewno coś dobierzemy"
Ja: "75C lub D, wie Pani to zależy od marki"
Pani ekspedientka: "Nie ma mowy! Zaraz pomierzymy ale ja już na oko widzę, że będzie z 70E albo i F!"
Gały mi z orbit wypadły i zbierałam po podłodze:) Miotałam się po sklepie za ekspedientką i ze zdziwieniem potakiwałam głową.
Po pomiarze okazało się, że mam 70F!!!
Uwierzyć nie mogłam ale komfort noszenia o niebo lepszy niż dotychczas.
Kto ma duży biust to wie, że takie rozmiary nie łatwo jest znaleźć:(
I tak oto zupełnym przypadkiem zostałam stanikowo uświadomiona:)
Apeluję do Was babeczki: "Dbajcie o swój biust, nie tylko smarując mazidłami, nie tylko ćwiczeniami ale dobry stanik to podstawa!
Odsyłam Was do cyckowego wpisu Sroki na ten temat. Ona to świetnie opisała: TUTAJ
PS: Teraz boję się co będzie, bo w ciąży biust mi już urósł, a będzie jeszcze większy:)
21 komentarze
Ja też postanowiłam, że wybiorę się wkrótce po jakąś profesjonalną poradę :)
OdpowiedzUsuńI słusznie bo ponoć 85% kobiet w Polsce twierdzi, że nosi rozmiar 75B - co jest totalną bzdurą:)
UsuńWiem , co masz na myśli:)
OdpowiedzUsuńJa mam 75g sprzed ciazy.. Na szczęście są dobre sklepy z brafiterkami:)
Oj moj teraz dopiero jest ogromny (mleko w piersiach nosze:)) ale łudzęsięze potem się zmniejszą bo tez do tych biuściatych należę i nie lubię mieć za duzo do noszenia przed sobą
OdpowiedzUsuńCałkowicie Cię rozumiem.
UsuńJa mam czasem ochotę wywiesić ogłoszenie: "Zamienię duży biust za np ładną cerę" :)
A ja mam mały i zawsze chciałam mieć większy:)No i też bym chętnie skorzystała z porady aby zostać uświadomioną:)
OdpowiedzUsuńja po ciąży poszłam po porządne staniki :D odpowiednio dobrany biustonosz jest ważny i rzeczywiście komfort nieporównywalny !
OdpowiedzUsuńKochana podobne zdziwienie z rozmiarem stanika przeżyłam szukając swojego stanika ślubnego (dodatkowo byłam w końcówce 4 m-ca ciąży, więc i biust ogrooomny). okazało się, że mam 65 G/H. teraz biust zmalał, ale pewnie z 65 E/F będzie. wielki problem mam by dostać odpowiedni rozmiar i do tego ładny...
OdpowiedzUsuńTak to już mamy kobitki biuściaste. W Polsce spory problem z dużymi rozmiarami albo ceny astronomiczne, a np na wyspach takie rozmiary są na porządku dziennym i można je kupić w każdym nawet podrzędnym sklepie z bielizną. Jak jestem u szagierki to ciągam ją po tych wszystkich sklepach:)
Usuńw tym problem, że ja nie mam dużego biustu. przy małym obwodzie rośnie miseczka. pewnie, przy obwodzie 75 miałabym tradycyjne C kub D.
Usuńteraz to nie wiem, czy nawet 60 nie byłaby mi potrzebna... bardzo ciężko jest dostać dobry stanik. nawet markowe sklepy jak samanta czy triumph nie oferują takiej rozmiarówki.
pozostają sklepy internetowe...
O tutaj się nie zgodzę, ja część swoich staników kupowałam np w triumph lub w Koemi gdzie mają takie rozmiarówki. Ty szczupła jesteś dlatego wydaje Ci się że nie ma dużego biustu:)
UsuńSroka doskonale opisała jak w domu zmierzyć porządnie swój rozmiar biustu:
http://podwojona-sroka.blogspot.com/2012/05/o-cyckach-bedzie-instrukcja-obsugi.html#more
heheh no ja to samo. widzę, że ślub bywa bardzo pomocny
OdpowiedzUsuńa co do ciązowych biustów, to ja dopiero wiem, co znaczy miec cycki;) i bardzo mi miło z tego powodu heh;)
Hehe ja zaczynam już się źle czuć z moimi a co to będzie jak pokarmu przybędzie? Nawet nie chce o tym myśleć:)
Usuńspokojnie :) jak przestaniesz karmić piersią, wszystko wróci do normy ;)
OdpowiedzUsuńNa razie jeszcze nie zaczęłam karmić:)
UsuńOj tak, ja muszę sobie kupić porządny stanik. Wszystkie mam porozciągane przez karmienie
OdpowiedzUsuńOjj tak - dobry stanik to podstawa! szkoda, że w wiekszości sklepów jest rozmiarówka ograniczona do D :(
OdpowiedzUsuńOj mogę Cię pocieszyć, że mnie na początku ciąży podrósł i do końca taki pozostał. Jak zaczęłam karmić troszkę nabrzmiał, ale potem wrócił do wielkości tej, co w okresie ciąży. Ale liczę, że się zmniejszy:)I nie bój się, bo mam jeszcze jedno na pocieszenie. Przed ciążą miałam rozmiar 65G, a w ciąży brzuch miałam dość nisko, obwód mi się nie zwiększył, a mój rozmiar skoczył do 65J. Więc u Ciebie jeszcze nie jest tak źle:)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy to dla mnie pocieszenie, że ktoś ma jeszcze gorzej:) Współczuję!:)
UsuńJakos pominelam ten post u Ciebie, nie wiem czemu. Mialam identyczna sytuacje jak Ty! Pani w hurtowni na oko powiedziala mi, ze mam miseczke E (przy obwodzie pod biustem 75...) i to okazalosie byc prawda. To bylo na poczatku ciazy, teraz nosze H! I juz powoli zaczyna byc ciasno...
OdpowiedzUsuńJa na szczęście jeszcze mieszczę się w staniki sprzed ciąży ale boję się co to będzie jak przyjdzie laktacja:)
UsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam do komentowania. Jeśli podoba CI się ten tekst udostępnij go na swoich portalach społecznościowych.
Proszę o przemyślane dobieranie słownictwa i podpisywanie się pod komentarzem.