Strefa chorobowa
18:48Taaaaak u nas dzisiaj rozpanoszyło się choróbsko.
O ile ja on paru dni kaszlałam ale nic poza tym mi nie było, to mój P. dzisiaj padł ofiarą jakiegoś paskudnego czegoś.
Wrócił bidulek z pracy ledwo żywy, gorączka 39', charczy jak traktor i jest ogólnie biedny. DO lekarza zarejestrowany na jutro.
Dałam herbatkę, ciepłą zupę, kanapki z czosnkiem i całą furę jego ulubionych naleśników.
Leki przyjął i leży w drugim pokoju w łóżeczku bidulek:(
A ja po całopopołudniowym staniu przy garach padam na pysio.
Mam nadzieję, że to nic poważnego i do świąt wyzdrowieje.
12 komentarze
Zdrówka dla Pawła!
OdpowiedzUsuńdzięki Aga na pewno się przyda bo gorączka mu niestety nie spada:(
UsuńZdrowia dla Wad!
OdpowiedzUsuńDziękujemy:)
Usuńzdrowka! u nas chorobowo sie konczy
OdpowiedzUsuńJesteś wspaniałą żonką:)
OdpowiedzUsuńDużo zdrowia!
Dziękuję bardzo.
UsuńTak mi mów częściej :)
Dużo zdrówka dla Was !!!
OdpowiedzUsuńzimne okłady.
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że już lepiej.
zdrowia. oby Ciebie nie wzięło.
Zdrowia!
OdpowiedzUsuńoj tak mi tez z nosa leci, taka pora roku:/
OdpowiedzUsuńZdrowka
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam do komentowania. Jeśli podoba CI się ten tekst udostępnij go na swoich portalach społecznościowych.
Proszę o przemyślane dobieranie słownictwa i podpisywanie się pod komentarzem.