Walentynki
10:30My lubimy Walentynki.
Tak wiem, że większość ludzkości uważa, że to bezsensowne "święto", że miłość powinno się okazywać codziennie a nie jednego dnia i takie tam.
I ja się całkowicie z tym zgadzam :)
No także tego, ten tekst to taka mantra moja:)
Wracając do zgadzania się - to tak zgadzam się z tym, że uczucia powinno się okazywać zawsze a nie tylko 14 lutego. Nie przeszkadza mi jednak by 14 lutego robić to równie mocno albo i jeszcze mocniej. A dlaczego?
W ferworze codzienności, w trudnych czasach gdzie większość z młodych ludzi przepracowuje się by móc spłacić kredyty i w lodówce nie było tylko światło, choć tego dnia się nieco zatrzymają, kupią swojej drugiej połówce upominek, kwiatek lub czekoladkę i sprawią by na ich twarzy pojawił się uśmiech. Może to zrobią z przekonania a może z rozsądku. Jedno jest pewne: takie "święta" inicjują pewne zachowania.
I jeśli komercyjne święto może sprawić, że pochłonięci wyścigiem szczurów lub pracoholicy zatrzymają się na chwilkę to ja jak najbardziej jestem ZA!!!.
Jeśli nieskorzy do dawanie prezentów, dadzą komuś upominek czy kwiatek, to ja jestem ZA.
Jeśli mało romantyczni lub nieśmiali ośmielą się i okażą komuś uczucia to ja jestem ZA.
Jeśli ktoś wyjątkowo dostanie buziaka to ja jestem ZA.
Nie ważne prezenty, kolacje i inne takie. Ważne by drugiej osobie okazać nieco ciepła i miłość, bo niestety tego coraz mnie w młodych ludziach:(
11 komentarze
Podpisuję się pod Twoimi słowami rękami i nogami! :)
OdpowiedzUsuńcieszę się, że ktoś się ze mną zgadza bo teraz panuje moda na nie lubienie walentynek:)
Usuńja tam bardzo lubię :) wręcz uwielbiam!
Usuńa miłość pewnie, że okazujemy sobie na co dzień, ale dlaczego nie świętować tego dnia szczególnie :)
Brawo!!!
OdpowiedzUsuńodkąd mam małego walentynki mam codziennie:)jest tyle miłości, że starczyłoby dla tych, którzy jej nie doświadczyli:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładnie to ujęłaś:)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą :)
OdpowiedzUsuńświetnie napisane :) Zgadzam się i lubię też Walentynki, a przynajmniej nie przeszkadzają mi one, fajnie jest patrzeć an ludzi w tym dniu jak zaganiani kupują róże, czekoladki i kiczowate misie :)
OdpowiedzUsuńZgadzam sie !
OdpowiedzUsuńponiekąd się mogę z tobą zgodzić;) nie cierpię Walętego bo to komenrucyjne święto, ale ostatnie zdanie puentuję notę. młodzi ludzie coraz częściej zachowują się jak zwierzęta nie ludzie. traktują miłość związek przedmiotowo, jeśli ten jeden jedyny dzień wyzwala w nich ludzkie uczucie to jak najbardziej powinny być;)
OdpowiedzUsuńFakt walentynki powinny być codziennie ALE..... odnośnie tego kochania ZA NIC ... nie do końca się z tym zgodzę bo kochanie bez wzajemności jest tragedią. Kocham mojego męża bez granic ale za wszystko... za to jaki jest :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam do komentowania. Jeśli podoba CI się ten tekst udostępnij go na swoich portalach społecznościowych.
Proszę o przemyślane dobieranie słownictwa i podpisywanie się pod komentarzem.