Zmiany
19:20
Od kilku dni u nas następują zmiany :-)
Zmienił się P. na lepsze mam nadzieję :-) Jest bardziej radosny, pełen życia choć czasu dla Nas ciągle ma mało - byle do świat :-)
Zmieniłam się ja. Bo kto powiedział, że młoda matka musi wyglądać jak kocmołuch? Udałam się do kosmetyczki i zrobiłam sobie pazurki :-) Dziś na spacerze z Alą wstąpiłam do fryzjera:-)
Ala zmienia się z dnia na dzień, śmieje się coraz częściej i coraz więcej gada po swojemu:-) Zmieniła się też garderoba Ali. Małe ciuszki popakowałam w worki i schowałam do szafy. Większe odświeżyłam i pracowałam do komody :-) Można powiedzieć, że porządki świąteczne zaczęłam od garderoby córki.
Na blog powoli też będą następować zmiany, także zapraszam do obserwacji.
Za oknem pogoda iście bożonarodzeniowa i się zastanawiam jak tutaj te jajka świecić jutro?
20 komentarze
Będę obserwować!
OdpowiedzUsuńna sankach z koszyczkiem :)))
OdpowiedzUsuńInnego wyjścia nie ma :-)
UsuńWiadomo, matka to kobieta :)
OdpowiedzUsuńtakie zmiany matce dobrze robią :)
OdpowiedzUsuńOooo tak :-)
UsuńJa jutro do fryzjera :-) cieszę sie jak dziecko:-)
OdpowiedzUsuńJa też się dzisiaj tak cieszyłam :-)
UsuńMama musi dawać dobry przykład córce i wyglądać pięknie ;))
OdpowiedzUsuńWesołego jajka !
Zmiany są dobre, zwłaszcza na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńchoinke jajkami obwiesić trzeba ;)
OdpowiedzUsuńTo jest dobra myśl:-)
UsuńNa sankach!! :) Super, że tyle zmian :) Niektórych zazdroszczę!!
OdpowiedzUsuńNie ma co zazdrościć tylko działać trzeba :-)
UsuńMamusia jest także kobietą i na święta musi ładnie wyglądać:)
OdpowiedzUsuńA zmiany są zawsze potrzebne bo inaczej byłoby nudno!
No to widzę, że nowości u Was - super :)
OdpowiedzUsuńa ja byłam w czwartek u fryzjera i też wyszłam mega zadowolona:) zwłaszcza po tym jak po dłuższych poszukiwaniach nowej fryzjerki znalazłam w końcu kogoś na miarę mojej Mirelki, która ze względu na zagrożoną ciążę musiała zamknąć zakład:( Nowa Pani- Lidka będzie jej zastępczynią i w strzyżeniu i koloryzacji:) Wesołych Świąt i smaczego jajca i mokrego dyngusa w prima aprilis:)
OdpowiedzUsuńja tam jutro zajaca ze sniegu lepie :))
OdpowiedzUsuńno i super! zmiany na wiosnę to zawsze dobry pomysł :)
OdpowiedzUsuńpo ostatnim obcięciu włosów boję się iść do fryzjera.
OdpowiedzUsuńa do kosmetyczki mam zamiar iść po porodzie na te wszystkie miko coś tam, by poprawić jakoś cerze.
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam do komentowania. Jeśli podoba CI się ten tekst udostępnij go na swoich portalach społecznościowych.
Proszę o przemyślane dobieranie słownictwa i podpisywanie się pod komentarzem.