Konkurs z Olsztyńskimi Blogerkami! WYNIKI
16:47Nie było łatwo, oj nie było.
Kilka maili na prawdę mnie powaliło.
Zauważyłam też jednak tendencję do organizowania spotkania typowo blogerek kosmetycznych/urodowych:) Dziewczyny nie wiem czemu chcecie zamykać się w ramach tematycznych. Na prawdę nie chcecie poznać blogerek zajmujących się innymi dziecinami? Ja wprost o tym marzę!!!
Niektóre z Was nie wiem skąd wywnioskowały, że jako organizatorki jesteśmy blogerkami urodowymi, bo w zasadzie, żadne z dziewczyn organizujących konkurs nie jest taką blogerką:) Przykro troszkę, że nie pokusiłyście się o chociaż pobieżne przejrzenie bloga by nas troszkę poznać.
Mimo to dziękuję bardzo za udział w konkursie i inspirujące odpowiedzi.
Na mojego maila wpłynęło 21 odpowiedzi konkursowych. Chciałabym wyróżnić przynajmniej ze 2 ale nie mogę :( Znaczy mogę ale nie mam dla tych osób upominków i bardzo mi przykro :(
OTO NAGRODY:
ZWYCIĘSKI WPIS TO:
"Olu,
pytasz jak powinno wyglądać
wymarzone spotkanie blogerek... postaram się, więc odpowiedzieć kierując się
własnymi spostrzeżeniami, bo jedno z takich spotkań mam już za sobą. I niejedno
mam nadzieję jeszcze przed. Uściślając, napiszę o spotkaniu mam blogerek.
Dla mnie okazja do poznania
kogoś o podobnych poglądach, spojrzeniu na świat, kogoś z kim łączy mnie pewna
nić porozumienia to zawsze fantastyczna sprawa. Nagle ktoś, kogo znamy w
wirtualnym świecie materializuje się i staje przed Tobą. Albo wchodzisz na salę
pełną mam- blogerek, które wydaje Ci się, że znasz w większości, bo przecież
każdego dnia odwiedzasz ich blogi, a okazuje się, że ktoś wymazał Ci dane z
ostatnich miesięcy. Patrzysz na dziewczyny i... tabula rasa. Na szczęście ktoś
fantastycznie pomyślał i dostrzegasz plakietkę z nazwą swojego bloga tuż obok
uśmiechniętej dziewczyny w chabrowej marynarce. Na przeciwko siedzi brunetka,
Wasz wzrok spotyka się i nagle dociera do Ciebie- tak, my się przecież znamy!
Siadasz przy stole, częstujesz
się muffinkiem bądź marchewkowym ciastkiem (tak, tak to taki must have każdego
przyjemnego spotkania) i nagle nie wiesz jak to się dzieje, ale rozmawiasz z
kilkoma dziewczynami na raz. Gdzieś uciekł stres, niepewność, nieśmiałość, która
zciskała żołądek. Rozmawiasz i rozmawiasz, a tematy się nie kończą.
Kończy się tylko czas. I to
jest coś, czego mi najbardziej brakowało na spotkaniu mam, na którym byłam. Czas
upłynął stanowczo za szybko. Spotkanie było za krótkie. Były różne wspaniałe
atrakcje w postaci prezentacji, konkursów, loteryjek. Wspólne grupowe zdjęcia.
Oglądanie prezentów. Wszystko jest ważne, ale właśnie najbardziej na takim
spotkaniu zależało mi na rozmowach.
Jak, więc powinno wyglądać
moje wymarzone spotkanie?
Moje wymarzone spotkanie
powinno mieć formę zlotu. Powinno trwać najlepiej cały weekend. A skoro ma być
wymarzone to marzymy dalej.. najlepiej jakby odbyło się w jakimś cudownym
miejscu. Może to być jakiś przytulny pensjonat nad morzem, gdzie wieczorem przy
szumie fal puszczałybyśmy w niebo lampiony z nazwami naszych blogów (ale mi się
wymyśliło), tańczyłybyśmy na ciepłym piasku i plotkowałybyśmy wśród bąbelków w
jaccuzzi bądź oddawałybyśmy się jakimś innym babskim przyjemnościom. A
nasi Panowie w tym czasie zajmowaliby się dziećmi...
Mogłybyśmy też spotkać się
gdzieś w jednym ze schronisk górskich, by przy ognisku wspólnie smażyć kiełbaski
i wymieniać się poglądami na temat naszych blogów.
Mieć dzień, bądź dwa na to by
móc się dobrze poznać. Mieć czas by skorzystać z przygotowanych różnych
atrakcji. Mieć czas, by oderwać się na chwilę od codzienności.
Mieć czas by poczuć się przez
chwilę... nierealnie. Zupełnie jak na blogu.. :)
A po wszystkim wrócić do
swoich domów, zakręcone, pijane ze szczęścia. Przeżywać raz za razem, kolejno,
na nowo. I czekać na następne."
Autorką tego wpisu jest Żaneta!!!
Kiedy to czytałam to oczami wyobraźni widziała tam siebie:) W tych górach przy ognisku lub nad morzem z lampionami. Odpłynęłam po prostu.
Żanetko serdecznie gratuluje!!!
Nagrodę możesz odebrać osobiście w Olsztynie lub przysłać na maila adres a wyślę nagrodę pocztą:)
Sprawdźcie również kto wygrał na pozostałych blogach:
Dziękuję bardzo za wszystkie maila.
POZDRAWIAMY!
8 komentarze
Gratulacje! Fantastyczny pomysł z tańczeniem boso po piasku #chcewakacje ;)
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Żanetki :)
OdpowiedzUsuńGratulacje!:)
OdpowiedzUsuńRany jak się cieszę!!!!!! Dziękuję :***
OdpowiedzUsuńOlu z przyjemnością odebrałabym nagrodę osobiście, niestety nie posiadam daru teleportacji ;)
Mam nadzieję, że jakoś w wakacje uda mi się dotrzeć do Twojej cudownej miejscowości i tym samym będziemy miały okazję się poznać :) Może uda nam się nawet zjeść wspólnie kiełbaskę z ogniska i potańczyć boso po piasku, w końcu jezior dookoła dużo w okolicy :))
A tymczasem zapraszam na spotkanie do Krakowa :)
Podsyłam adres na maila i jeszcze raz dziękuję :)
Ojjjjj mam nadzieję, że się spotkamy:) A my pod koniec lipca zawitamy do Krakowa:)
UsuńŻaneta ma ostatnio szczęście we wszystkich konkursach :D Gratulacje :D
OdpowiedzUsuńTo fakt:) Dobrą ma passę:)
UsuńGratulacje :-))
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam do komentowania. Jeśli podoba CI się ten tekst udostępnij go na swoich portalach społecznościowych.
Proszę o przemyślane dobieranie słownictwa i podpisywanie się pod komentarzem.