Majówka z Niezłą Żoną

14:52

Ehhh co to było za spotkanie. Czekałam na Anię kilka dni :) Świadoma faktu, że dużo ma dziewczyna obowiązków i siostrze pomaga, przekładałam spotkanie o kolejny dzień, zmieniałam plany.
Ale się doczekałam :) I warto było czekać:)


Sporo czasu minęło zanim o tym napisałam (poznałyśmy się 1 maja) ale musiałam zebrać myśli. Powiem szczerze, że wciąż jestem pod wrażeniem Ani i Lenki. No cudowne dziewczyny!


Przyznać się muszę, że bałam się tego spotkania trochę. Byłam podekscytowana ale i zestresowana. No bo nie co dzień poznaję blogowe koleżanki w realu.
Rozmyślałam to co będzie jak się nie dogadamy. Jak to będzie jak nie znajdziemy wspólnego języka.
Zupełnie niepotrzebnie.

Kiedy zadzwonił domofon myślałam, że serducho mi wyskoczy. Leciałam po schodach by dziewczyny się nie zgubiły na naszej klatce schodowej. I przyznać się muszę, że jak zobaczyłam Anię to poczułam ukłucie zazdrości: co za Laskaaaaaaaaaa.

Potem to były już tylko rozmowy, kawusia, rozmowy itd:) Lenka ganiała kotka po domu. I jest chyba jedynym dzieckiem, któremu udało się złapać Gabi :) Jak zobaczyłam ją trzymającą kotkę w pół to myślałam że padnę za śmiechu:) Gabi jak przystało na kota gościnnego zwiesiła tylko głowę i łapy i poddała się tej sytuacji:)


 Były też spacery i lody:)

Ala na zdjęciach ma pajacyk, który dostała w ramach wygranego candy u Agi - KLIK
Był z nami mój małżonek dlatego mam troszkę fotek:)
Zwiedzałyśmy sobie okolicę mojego miejsca zamieszkania i rozkoszowałyśmy się pierwszymi ciepłymi dniami i promieniami słońca ( przypominam, że był weekend majowy).

 Zaliczyliśmy także huśtawki:) Było wspaniale, no i Ali też się podobało



Lenka poznała nasze podwórkowe bliźniaki :)


Ala w tym czasie ucięła sobie drzemkę:)

To było naprawdę cudne spotkanie i z niecierpliwością czekam na kolejne Aniu. Dawno nie spędziłam tak miłego dnia w dodatku z osobą, którą widziałam pierwszy raz w życiu. Lenka jest cudowna!!!

Zapraszam Was serdecznie do odwiedzenia bloga Ani - Felietony Niezłej Żony.

Aniu jeszcze raz serdecznie Ci dziękuję za to spotkanie oraz za ten cudowny dzień. Dziękuję, że mnie odwiedziłaś i miałyśmy okazję się poznać.
Mam nadzieję, że to nie było nasze ostatnie spotkanie :*

To był piękny początek majówki - o reszcie pisałam TUTAJ

A Wy miałyście okazję poznać jakieś blogowe koleżanki?

You Might Also Like

19 komentarze

  1. Ale ekstra. Zazdroszczę spotkania z Anią ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aaaaa! No było super udało się i to najważniejsze :) Ja też liczę na więcej :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę Wam tego spotkania dziewczyny :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja też zazdroszczę, z chęcią bym poznała "na żywo" niektóre blogowe mamy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale fajne spotkanko :-)))
    Niezła Żona :*

    OdpowiedzUsuń
  6. ja nigdy nie miałam jeszcze okazji :/ a z większością chciałabym na żywo pogawędzić, jakoś tak niby w centrum polski mieszkam, ale wszędzie daleko z tego mojego zakątka, albo okoliczności niesprzyjające... fajne obie wyglądacie, a dzieciaczki boskie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. rewelacja :) takie spotkanka są obłędne :D
    chyba większy stresik niz przed pierwszą randką :)

    p.s. co się szlajacie po moim osiedlu ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szlajamy się po moim osiedlu, wręcz pod moim blokiem. Od Twojego to nas cały sad dzieli :)

      Usuń
  8. Fajnie że niektórym blogowym mamom udaje się tak spotkać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale fajnie, zazdroszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie ma to jak spotkania z innymi Mamami :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ja nie spotkałam, ale Bajkę jeszcze dopadnę :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniałe są te spotkania mam blogerek w realu :)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zapraszam do komentowania. Jeśli podoba CI się ten tekst udostępnij go na swoich portalach społecznościowych.


Proszę o przemyślane dobieranie słownictwa i podpisywanie się pod komentarzem.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Durszlak.pl
zBLOGowani.pl

Obserwatorzy

Odwiedź na na Instagramie

Subscribe