Kadr 23/52
22:10
To był bardzo dziwny tydzień. Pełen nowości zarówno dla Ciebie córeczko jak i dla całej naszej rodziny. Mama zniknęła Ci z pola widzenia na kilka dni i nikt nic nie mówi. Później tata się ulotnił a w jego miejsce pojawiła się babcia. Istna karuzel.
Ty córeczko, przez to wszystko jesteś skołowana tak, że nie do poznania. Zastanawiamy się z tatą, kto podmienił nam dziecko. Na przemian śmiejesz się i zanosisz płaczem.
Na cały świat zła jesteś, rzucasz wszystkim co popadnie, odpychać i bijesz. Czasem nawet się kawałkowi ciasteczka dostało. Na szczęście powoli wracasz do równowagi. Plaster z czoła już zniknął a Ty znów się uśmiechasz. Tylko czasem, jeszcze nachodzi Cię furia.
14 komentarze
widzę że była jeszcze jakaś przygoda... bliskie spotkanie z czołem :)
OdpowiedzUsuńA to już ze 2 tygodnie temu :)
Usuńjaka zapłakana buźka, uśmiech przesyłamy:)
OdpowiedzUsuńnie ma się co dziwić Ali, że zafiksowała.
OdpowiedzUsuńale najważniejsze, że wracacie do równowagi :)
Dzieci nie lubią zmian, najbezpieczniej czują się w codziennej rutynie. A co do furii, to niestety też taki etap w drugim i trzecim roku życia. Będzie się zdarzać..
OdpowiedzUsuńbedzie coraz czesciej nachodzic , taka forma wydobycia z siebie emocji ktore silnie sie akcentują.Nic zzlego jej sie nie dzieje , głowa do góry , pozdrawiamy z puszeczki , przyjdzcie do nas i na nasze Fb.puszeczka do herbaty
OdpowiedzUsuńAle smutna minka :| Dobrze, że już wszystko wraca do normy :)
OdpowiedzUsuńPamiętam moją pierwsza dłuższą rozłąkę z Emilką - byłam w szpitalu w 1 trymestrze ciąży... Nie chciała ze mną rozmawiać przez telefon ani przywitać się gdy wróciłam do domu - taka była obrażona.
Znam to, znam :)
UsuńOjej jaka bidulinka! Dzieci niestety często tak reagują na zmiany, więc powoli wszystko wróci do normy :-)
OdpowiedzUsuńojoj a co to za smutasek ????
OdpowiedzUsuńNo teraz już tak mamy, bardzo kiepskie humorki i niewytłumaczalne histerie :(
UsuńU nas też ciężki czas. Trzymam kciuki za poprawę nastroju :)
OdpowiedzUsuńOoooo to i ja trzymam kciuki za lepszy czas dla Was.
Usuńoj biedaczysko
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam do komentowania. Jeśli podoba CI się ten tekst udostępnij go na swoich portalach społecznościowych.
Proszę o przemyślane dobieranie słownictwa i podpisywanie się pod komentarzem.