Kadr 25/52
22:01
Ostatni tydzień nie był dla nas sielanką, ale skoro ten post ma być jego skrótem to nie będę go koloryzować.
Cały tydzień, równiutko przechorowałaś, a wszystko to za sprawą czwórek. I to dwóch na raz, które to postanowiły jednocześnie przebić się przez twoje dziąsła i ujrzeć światło Twojej buzi.
I tak te zęby sprowadziły na nasz dom choróbsko Twoje jakiego nie znaliśmy. Pierwsze 4 dni to nieustannie skaczącą temperatura, kaszel 24h, nieprzespane noce.
Cały tydzień, równiutko przechorowałaś, a wszystko to za sprawą czwórek. I to dwóch na raz, które to postanowiły jednocześnie przebić się przez twoje dziąsła i ujrzeć światło Twojej buzi.
![]() |
telefono fotka :) |
I tak te zęby sprowadziły na nasz dom choróbsko Twoje jakiego nie znaliśmy. Pierwsze 4 dni to nieustannie skaczącą temperatura, kaszel 24h, nieprzespane noce.
Szczęście, że ty zdyscyplinowana dziewczyna jesteś i nie robisz dużych problemów z łykania syropów czy inhalacji. I tak dzięki Karolinie zagościła u nas nowa zabawka Ali - inhalator codzienny.
11 komentarze
Chore dziecko to zawsze tragedia w domu . nie lubimy, oj nie . Zdrówka życzymy . Pozdrawiam K.
OdpowiedzUsuńzdrowia, zdrowia i spokoju!
OdpowiedzUsuńMądra dziewczynka :)
OdpowiedzUsuńWspółczuję bo sama niedawno to przerabiałam. Jesienne lato daje o sobie znać :)
OdpowiedzUsuńZdrówka życzymy :)
OdpowiedzUsuńZdrówka Alunia :)
OdpowiedzUsuńZdrówka!!!!
OdpowiedzUsuńDużo zdrówka dla Alusi.
OdpowiedzUsuńOby jak najszybciej choróbsko sobie poszło.
OdpowiedzUsuńOgrom zdrowia Alu;***
OdpowiedzUsuńO tak, ząbki. Na szczęście to już za nami :) śliczna dziewczynka ♥
OdpowiedzUsuńzapraszamy do nas mamusiaiblanusia.blogspot.com
Dziękuję za odwiedziny i zapraszam do komentowania. Jeśli podoba CI się ten tekst udostępnij go na swoich portalach społecznościowych.
Proszę o przemyślane dobieranie słownictwa i podpisywanie się pod komentarzem.