Marzy mi się Kraków
21:43
Może wydawać się to dziwne ale praktycznie nie znam Krakowa. Jedyny mój kontakt z tym miastem to dwugodzinna przerwa między przesiadkami jadąc w góry. Jakoś tak totalnie nam się nie złożyło by bliżej poznać to piękne miasto.
Oglądam różne filmy i seriale, obserwuje te piękne kamienice i ściska mnie w środku. To miasto to kawał historii, której totalnie nie znam.
Oczami wyobraźnie przenoszę się do tego miasta i pierwsze o czym myślę to to gdzie będziemy mieszkać. Jakieś wielkie, ekskluzywne hotele nie wchodzą w grę, małe pokoje w prywatnych domach też nie ze względu na Alę. Wpisuję w wyszukiwarce tani hotel w Krakowie i już mam. Przyjazny, przyjemny i fajnie wyposażony.
Nie myślę co dalej. Oczami wyobraźni widzę naszą rodzinę spacerującą po rynku w Krakowie i zwiedzającą Wawel. Potem obieramy kierunek na zoo. Już od dawna noszę się z zamiarem pokazania Ali takiego miejsca, a nasze miasto nie posiada zoo na swoim obszarze. Widzę nas również podziwiających stare kamienice, zwiedzających Muzeum Narodowe i nurkujących w kamieniołomie Zakrzówek.
Bo nawet w Krakowie znajdzie się coś dla nurków :D
Także ten, do zobaczenia w Krakowie!
17 komentarze
Oj koniecznie zapraszam w nasze strony :) Pokażemy Wam jeszcze Kraków od innej strony ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem chętna zawsze, tylko jakoś czasu brak :( No i kasy :P
UsuńUwielbiam Kraków, choć byłam tam maksymalnie 3 razy. Choć to i tak dobry wynik dla kogoś, kto mieszka na Mazurach ;). Wawel to raczej atrakcja dla starszych, ale Kopiec Kościuszki i jego okolice to moim zdaniem gratka dla całej rodziny. No i krakowski rynek, najpiękniejszy jak dla mnie! Rozmarzyłam się :)
OdpowiedzUsuńbyłam w Krakowie i albo posżłam w złe miejsce albo wrażenie mam dobre - wydaje mi się trochę przereklamowany :( Może to jednak dlatego, że pochodzę z innego dużego miasta jakim jest Poznań i po prostu miasta rzadko kiedy robia na mnie wrażenie? Chyba jednak wolę naturę : góry, jeziora :)
OdpowiedzUsuńJa mam jeziora, las i rzeki co dzień, pochodzę z Olsztyna :) Nasza olsztyńska starówka choć moim zdaniem piękna to malutka, a ja lubię takie stare mury, muzea, zabytki.
UsuńMuszę pojechać do Krakowa, by się samej o nim przekonać :)
Zapraszamy do Krakowa :-*
OdpowiedzUsuńZapraszamy do Krakowa :-*
OdpowiedzUsuńKraków kojarzy mi się z rynkiem, a tu proszę nawet nurkować można :)
OdpowiedzUsuńDo Krakowa pierwszy raz zabrał mnie mąż. Padało i było zimno :) Na szczęście wracaliśmy tam jeszcze kilka razy. Miasto piękne, ciekawe,ale powiem szczerze, że nie jest tym , które zachwyciło mnie najbardziej.
OdpowiedzUsuńTrzeba przyznać, że rzeczywiście Kraków ma swój klimat. Byłam tam już kilka razy, ale jeszcze nigdy z Hubisiowym Tatą i Hubisiem. Czas to nadrobić :-)
OdpowiedzUsuńJa byłam w Krakowie raz, przejazdem o 23, więc nawet niewiele było widać. ;)
OdpowiedzUsuńNo to ja mam podobne wspomnienia z Krakowa :)
UsuńKraków jest piękny i ma swój klimat. Ja za to w góry nie docieram, bo utykam w Krakowie jak już jestem:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Kraków, a przedstawione przez Ciebie zdjęcie jest ujmujące. Uwielbiam takie ciemne chmury :)
OdpowiedzUsuńKraków to zdecydowanie jedno z najpiękniejszych miast w Polsce. Koniecznie musisz je odwiedzić! Ja mieszkam tu od trzech lat i wciąż mijając Wawel czuje się jak na wycieczce ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Nas też coś ciągnie do Krakowa, w tym roku zamierzamy się tam wybrać.
OdpowiedzUsuńKraków to miejsce, które mnie przyciągnęło na południe Polski, magiczne i do tej pory jak jestem, choćby nawet na szkoleniu, muszę przebiec moje ulubione zakątki, poczuć zapach, gwar ... szkoda, że nie mogę pokazać ci go od podszewki, tak inaczej.... jak coś, pamiętaj o mnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam do komentowania. Jeśli podoba CI się ten tekst udostępnij go na swoich portalach społecznościowych.
Proszę o przemyślane dobieranie słownictwa i podpisywanie się pod komentarzem.