Nie może być idealnie
20:40
Dzień o którym większość kobiet marzy od dzieciństwa powinien być idealny. Tak nam, kobietom zawsze się wydawało. Wszystko piękne i perfekcyjnie dopięte na ostatni guzik. Czas wypełniony do maksimum by nie było wolnej chwili na żadne potknięcie. Nie przyjmujemy do wiadomości, że skoro doszliśmy do tego miejsca to znaczy, że co ma być to będzie. Po prostu.
Śniłam o tym dniu odrobinę. Jeśli bym zaprzeczyła to byłoby to wierutne kłamstwo. Jak wiele kobiet chciałam by był to dzień piękny, słoneczny, a wszystko co miało się wtedy wydarzyć miało być przemyślane. Nie wzięłam tylko jednej rzeczy pod uwagę: NIE ze mną te numery. Nie wiem jak to możliwe, że wierzyłam w to wszystko. Okazało się jednak, że moje naiwne podejście do tego, że złego diabli nie wezmą legło w gruzach już przed samą ceremonią :)
Wszystko zaczęło się od momentu gdy spóźniona wpadłam do mieszkania moich rodziców, gdzie wszyscy stali zwarci, gotowi i uszykowani. A ja w DRESIE! Był 19 sierpnia a z nieba zamiast lać się żar, lały się strugi wody okraszone ogromnym wiatrem i spadkiem temperatury do kilkunastu stopni. W kościele podczas przysięgi wysiadł mikrofon, a na weselu struga wody kapała z dachu bratu memu na głowę :) Te i kilka innych perypetii uświadomiło mnie, że żadne z tych wydarzeń nie miało wpływu na fakt, że 19 sierpnia 2011 roku wzięliśmy z Pawłem ślub. Zrobilibyśmy to nawet w dresach i podczas śnieżycy. Wszystkie sytuacje zaś, które nas spotkały tego dnia to tylko pikuś, który w normalnych okolicznościach człowiek by zignorował.
Morał z tego taki, by w ten dzień wyluzować się nieco, cieszyć się spotkaniem z bliskimi i nie patrzeć na znaki :) wszystko i tak będzie poza naszą kontrolą.
PS: Dziś nasza czwarta - kwiatowa rocznica ślubu. Sto lat kochanie!
15 komentarze
Wielu kolejnych, wspólnie spędzonych lat życzy Hubisiowa rodzinka :-)
OdpowiedzUsuńDziękujemy bardzo Hubisiowa Rodzinko!
UsuńKolejnych wspólnych lat wypełnionych miłością i... nurkowaniami również ;-) życzy Oponqa
OdpowiedzUsuńNie wpominaj teraz Pawłowi o nurkowaniu bo się chłopak podłamie. Choć ja to bym gdzieś zanurała:P
UsuńNajlepszego! ;) Dziś też rocznice mają moi rodzice ;)
OdpowiedzUsuńDziękujemy i najlepszego dla rodziców:)
UsuńWszystkiego najlepszego :*
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego :*
OdpowiedzUsuńDziękujemy Kasiu :*
UsuńSama zobacz jak do tych psikusów wracasz teraz z przymrużeniem oka:)
OdpowiedzUsuńKolejnych tak wesołych wspólnych wspomnień!
Ojj tak. Życie dostarczyło nam wrażeń tego dnia. Teraz mamy cudowne wspomnienia :)
UsuńPięknych wspólnych chwil :))))
OdpowiedzUsuńNa pewno przydadzą nam się!
UsuńDziękujemy!
Wszystkiego najlepszego!
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny! Pozdrawiamy
UsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam do komentowania. Jeśli podoba CI się ten tekst udostępnij go na swoich portalach społecznościowych.
Proszę o przemyślane dobieranie słownictwa i podpisywanie się pod komentarzem.