Blisko z Toba chcę być
19:37
Wszyscy rodzice wiedzą jak bliskość ważna jest dla maluszka. Od pierwszy chwil po tej stronie brzucha staramy się by nasze maleństwo czuło nasza miłość, bliskość i przede wszystkim by czuło się bezpiecznie. Staramy się dać dziecku maksimum poczucia bezpieczeństwa, bo wiemy jak ważne to jest nie tylko w pierwszych chwilach na tym świecie.
Pierwsze dni i miesiące po narodzinach to wyjątkowy czas, kiedy rodzice i ich dziecko powinni być razem. Chcemy dać mu to co najlepsze, czyli nas samych. Częste przytulanie, masaż, kontakt w czasie karmienia czy zabiegów pielęgnacyjnych dają noworodkowi poczucie bezpieczeństwa i stymulują jego prawidłowy rozwój. Wie o tym większość rodziców. Wszystko jest cudownie jeśli nic się nie dzieje i zaraz po porodzie możemy cieszyć się swoją obecnością w zaciszu domowym. Co jednak gdy taka sytuacja jest utrudniona? Jak okazać dziecku miłość, bliskość i zapewnić poczucie bezpieczeństwa gdy dzieli Was szyba inkubatora lub dziesiątki rurek?
Pharmaceris pragnie wspierać rodziców w sytuacjach, w których budowanie bliskości jest utrudnione, w czasie leczenia dziecka w szpitalu czy pobytu noworodka w inkubatorze. Dlatego EMOTOPIC w ramach ogólnopolskiego programu „Blisko z Tobą chcę być” rozpoczyna tworzenie EmoStref umożliwiających rodzicom bliski kontakt ze swoimi dziećmi. W każdej z nich znajdą się:
- fotele do kangurowania na oddziałach neonatologicznych,
- rozkładane łóżka dla rodziców czuwających przy łóżkach szpitalnych swoich dzieci,
- koala Emo – maskotka oraz gry umilające czas dzieciom i ich rodzicom przebywającym na oddziałach szpitalnych.
Według założenia akcji EmoStrefy mają powstać tam, gdzie będą najbardziej potrzebne. Szpitale, przychodnie, placówki medyczne będą mogły zgłosić się do udziału w programie na: www.emostrefa.pl. Na tej podstawie wybrane zostaną lokalizacje, gdzie już niedługo powstaną EmoStrefy. Ich tworzenie sfinansuje marka Pharmaceris. Dodatkowo, we współpracy ze znaną i lubianą przez rodziców marką MayLily, powstanie maskotka-cegiełka koala Emo. 10 złotych z każdej sprzedanej zabawki zasili budżet budowy EmoStref.
Jako mama mojej małej 3,5 latki i przyszła mama kolejnego maluszka wspieram tą akcję całym sercem. Szczęśliwie nigdy nie musiałam leżeć z Alą w szpitalu, słyszałam jednak wiele opowieści o tym jak to wygląda nie tylko w moim mieście ale i w całej Polsce. Moja córka nigdy też nie nie musiała leżeć w inkubatorze więc nie wiem jak wyglądają oddziały neonatologiczne. Wiem jednak, że jest w tej sferze jeszcze wiele do zrobienia, a warunki zarówno dzieci jak i rodziców przebywających w szpitalach ze swoimi maluchami pozostawiają często wiele do życzenia.
Jeśli choć troszkę Wam po drodze z rodzicielstwem bliskości, to nie zwlekajcie i przyłączcie się do akcji już dziś.
2 komentarze
Udostępniamy! Popieramy i podajemy post dalej. Idea jest świetna. Szpitale jako takie i tak są już specyficznymi miejscami i niestety atmosfera często pozostawia tam wiele do życzenia. A nawet jeśli jest już dobrze - czego obecnym i przyszłym pacjentom (którymi może stać się również każdy z nas) życzymy - to przecież zawsze może być jeszcze lepiej. Rzeczywiście - na takich oddziałach to jest szczególnie ważne. Myślimy, że każda, nawet symboliczna, zmiana na plus w tym zakresie zawsze jest na wagę złota. Dlatego akcja bardzo nam się podoba.
OdpowiedzUsuńW tej chwili czekam na swoje maleństwo :) Mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze :) Bardzo przydatny post!
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam do komentowania. Jeśli podoba CI się ten tekst udostępnij go na swoich portalach społecznościowych.
Proszę o przemyślane dobieranie słownictwa i podpisywanie się pod komentarzem.