Gęby, pupy i inne ogonki
16:26To, że jestem książkowym wariatem wie już zapewne nie tylko mój mąż oraz córka ale i spore grono internautów. Gdy coś wpadnie mi w oko nie spocznę póki nie wpadnie mi w ręce. Nie ważne w jakiej postaci. Tak było z książką "Pupy, ogonki i kuperki" Mikołaja Golachowskiego i Mroux wydanej przez Wydawnictwo Babaryba.
"Pupy, ogonki i kuperki" Mikołaj Golachowski i Mroux
Na stronie sklepu książka ta jest już nie dostępna, za to ukazał się niedawno audiobook, na którym zresztą ksiązkę czyta mój ukochany Wiktor Zborowski, który hipnotyzuje głosem. A sama książka? Mówi o tym o czy mówi tytuł czyli o zadkach i tyłeczkach wszelkiej maści, a konkretnie przedstawia trzydzieści niezwykłych historii o zadkach, ogonkach i kuperkach.
Czy hipopotam ma naprawdę tam helikopterek, a pingwin armatę? Dlaczego pawian ma czerwony zadek, a tasiemiec nie ma go wcale? Czemu psy stale się obwąchują, a koty ciągle się myją? I po co sarna pokazuje wszystkim biały talerz?
Mamy w domu wiele nietuzinkowych książek ale ta jest niezwykła. Jeszcze nigdy w żadnej książce nie widziałam tak fantastycznie ujętego tematu kuperków. Ala puszcza sobie audiobooka na okrągło. To najlepsza rekomendacja.
GĘBY DZIOBY i NOCHALE - Mikołaj Golachowski i Mroux
To druga część wspaniałej książki o kuperkach. W końcu nie tylko one są interesujące. W tej książce znajdziemy trzydzieści niesamowitych historii o mordkach zwierząt oraz różnych ciekawostek, które jestem pewna zachwycą nie jednego dorosłego. Książkę otwiera historia dziobaka, która mnie totalnie zaciekawiła. Dalej jest tylko lepiej i jeszcze bardziej ciekawie. Jestem skłonna zaryzykować stwierdzenie, że fantastycznie by było gdyby włączyć tą książkę dzieciakom do lekcji biologii.
Te książki są jak encyklopedia tajemnej wiedzy na temat zwierzaków wszelkiej maści. To zdecydowanie numer jeden dla wszystkich miłośników zwierząt.
Jeśli podoba Wam się nasz post to udostępnijcie go w swoich social mediach za pomocą poniższych przycisków. Niech leci dalej w świat!
5 komentarze
Książeczki dla dzieci zawsze będę wspierała rękami i nogami :) Dla mnie są bardzo ważne, bo rozwijają kreatywność dziecka!
OdpowiedzUsuńCzuły ryj ☺ rozbawił mnie bardzo. Książeczki wyglądają cudownie.
OdpowiedzUsuńMnie też :) W ogóle fajne tam są zwroty i określenia :)
UsuńSuper książeczki, faktycznie są odjechane ale skoro uczą to nie widzę przeszkód w czytani :)
OdpowiedzUsuńO, kolejne fajne tytuły do poczytania. Poszukam w mojej bibliotece.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny i zapraszam do komentowania. Jeśli podoba CI się ten tekst udostępnij go na swoich portalach społecznościowych.
Proszę o przemyślane dobieranie słownictwa i podpisywanie się pod komentarzem.